Barbara Nowacka: Koniec prac domowych? Od kwietnia wejdzie rozporządzenie

To, co jest potrzebne, to jest odejście od obowiązkowych i ocenianych prac domowych i od początku kwietnia takie rozporządzenie wejdzie - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską ministra edukacji Barbara Nowacka. - Jestem pewna, że po kilku latach funkcjonowania braku prac domowych w szkołach podstawowych w szkołach średnich też to będzie zniesione - dodała.

Publikacja: 19.01.2024 11:04

Barbara Nowacka

Barbara Nowacka

Foto: PAP/Adam Warżawa

adm

Jak zapowiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską ministra edukacji Barbara Nowacka, „w polskich szkołach zaczyna się rewolucja”. - Nauczyciele będą mogli liczyć na podwyżki już od marca — powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską Nowacka. - Zakładamy, że od marca te podwyżki będą spływały na konta nauczycieli, przy czym trzeba pamiętać, że będą z wyrównaniem za styczeń i luty — dodała, zaznaczając również, że za opóźnienie w wypłatach odpowiada prezydent. - Biorąc pod uwagę, że prezydent nie wyśle jej do pseudo trybunału (ustawy budżetowej przyp. red.), to powinny być od marca. Tak naprawdę wszystko jest po stronie prezydenta — stwierdziła. - Gdyby nie zabawiał się w wetowanie ustawy około budżetowej, już bylibyśmy w tym miejscu, że cała droga proceduralna rozporządzeń by wychodziła i nauczyciele już by mogli liczyć na połowę lutego, a tak to będzie trzeba chwilkę zaczekać - dodała. 

Czytaj więcej

Joanna Ćwiek: Barbara Nowacka wymieniła wszystkich kuratorów oświaty. Czy to już odpolitycznienie?

Odchudzenie podstawy programowej o 20 proc. od 1 września i zmiana lektur

Nowacka powiedziała także, że kolejną zmianą, na jaką może czekać polskie szkolnictwo, jest odchudzenie podstawy programowej o 20 proc. od 1 września. - W treściach, które młodzież dostawała, jako obowiązkowo, jeśli nauczyciel dostawał do przerobienia program, którego naucza 20 proc. tego czego się wymuszano, żeby dzieci wiedziały, będzie usunięte, dlatego, że większość tej wiedzy jest wiedzą nadmiarową i niepotrzebną - stwierdziła Barbara Nowacka. Na początku ma ono dotyczyć przedmiotów takich jak język polski, historia, wiedza o społeczeństwie, przedmioty przyrodnicze. Ministra edukacji zapewnia jednak, że nie oznacza to zmniejszenia liczby godzin.

Uczniów będzie czekała także zmiana lektur – obecna lista jest zdaniem Nowackiej przestarzała i brakuje w niej literatury współczesnej.

Czytaj więcej

Szkoła wysokich wyników czy szkoła szczęśliwych dzieci?

Koniec z pracami domowymi. Na początku szkoły podstawowe, później szkoły średnie 

Barbara Nowacka powiedziała także, że część uczniów będzie mogła pożegnać się z pracami domowymi. - To, co jest potrzebne, to jest odejście od obowiązkowych i ocenianych prac domowych i od początku kwietnia takie rozporządzenie wejdzie - stwierdziła ministra. Na początku rozporządzenie będzie obowiązywało jedynie szkoły podstawowe, później rozporządzenie zacznie obowiązywać jednak także w szkołach średnich. - Jestem pewna, że po kilku latach funkcjonowania braku prac domowych w szkołach podstawowych w szkołach średnich też to będzie zniesione - zaznaczyła. 

Zmianie ma także ulec liczba godzin religii w szkole. - To czego wymaga ode mnie konkordat, to jest nadrzędne, to jest dialog. Natomiast kiedy będę miała przygotowane rozporządzenia, to zaproszę panów z episkopatu na rozmowy - powiedziała Nowacka.

Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Matriał Promocyjny
Ojcowie na urlopie to korzyści dla ich dzieci, rodzin, ale i firm