Wioska w Senegalu. Banel zawsze kochała się w Adamie, ale była żoną jego brata – wodza plemienia. Po śmierci męża, zgodnie ze zwyczajem, poślubił ją Adama. Niby marzyli o tym, ale teraz chcą wyrwać się z wioski, by żyć własnym życiem. Jednak starszyzna żąda, by to właśnie Adama zajął miejsce brata. Tak chce tradycja, a w wiosce całe życie jest jej podporządkowane. Czy to więc Adama swoją odmową rozeźlił bogów, że zesłali suszę, śmierć zwierząt, a potem ludzi? A Banel? Dlaczego próbuje zawłaszczyć Adamę dla siebie? Dlaczego woli paść zwierzęta z mężem, zamiast oddawać się kobiecym zajęciom? I dlaczego po roku małżeństwa nie jest jeszcze w ciąży?